Stacja Czułość powstała z potrzeby zaopiekowania się osobami dotkniętymi chorobą onkologiczną. Wiemy, że ciało i psychika są ze sobą nierozerwalnie połączone, dlatego widzimy, jak ważne jest otoczenie pacjentów czułą opieką, zarówno od strony emocjonalnej, jak i informacyjnej czy edukacyjnej.
Chcemy, aby osoby, które pojawią się w naszej Stacji, znalazły tu przestrzeń zrozumienia i dialogu, przestrzeń do objęcia siebie miłością i czułością, gdyż wierzymy, że to one są niezbędnymi składnikami dobrego życia. Z nich rodzi się także uważność na własne ciało i jego potrzeby, budzi się Nasz wewnętrzny ekspert od Naszego zdrowia.
Fundacja Stacja Czułość powstała z potrzeby zaopiekowania się osobami dotkniętymi chorobą onkologiczną. Wiemy, że ciało i psychika są ze sobą nierozerwalnie połączone, dlatego widzimy, jak ważne jest otoczenie pacjentów czułą opieką, zarówno od strony emocjonalnej, jak i informacyjnej czy edukacyjnej.
Amanda Baker
Chcemy, aby osoby, które pojawią się w naszej Stacji, znalazły tu przestrzeń zrozumienia i dialogu, przestrzeń do objęcia siebie miłością i czułością, gdyż wierzymy, że to one są niezbędnymi składnikami dobrego życia. Z nich rodzi się także uważność na własne ciało i jego potrzeby, budzi się Nasz wewnętrzny ekspert od Naszego zdrowia.
Choroba działa na różnych poziomach: zarówno fizycznym (ból, działania uboczne), emocjonalnym, jaki i duchowym. Stacja proponuje zatem różnorodne działania, trafiające w każdy z tych obszarów:
warsztaty rozwojowe
spotkania ze specjalistami
pracę z ciałem
praca z emocjami, podnoszenie jakości życia w chorobie, zrozumienie choroby, odzyskiwanie kontroli nad życiem
dietetykiem, onkologiem, psychoonkologiem, psychologiem, fizjoterapeutą
uważność,
mindfullnes, medytacja,
joga
spotkania z pacjentami
panele dyskusyjne
grupy wsparcia i konsultacje indywidualne
którzy mają za sobą walkę z rakiem i swoją postawą dają nadzieję i inspirację innym
na których można będzie wymieniać się doświadczeniami
wsparcie na każdym etapie chorowania
Od kilku lat, wraz z mężem Mikołajem, promuje zdrowie, którego podstawą jest organiczna, ekologiczna kuchnia roślinna. Jest współtwórczynią projektu Zakwasownia, który powstał z potrzeby zdrowia, kiedy szukała wraz z mężem naturalnych metod wspierania organizmu po przebytej chorobie onkologicznej. Dziś Zakwasownia to manufaktura, produkująca zdrowe kiszonki i dania wegańskie.. Magda chętnie dzieli się swoim doświadczeniem i refleksjami z czasu choroby i czasu zdrowienia. Jej felietony można znaleźć na platformie ANYWHERE.
Psycholożka, socjolożka. W swojej pracy uwagę kieruje na zasoby i możliwości tkwiące w każdym człowieku, bliska jest jej problematyka psychologii zdrowia i możliwości regeneracyjnych organizmu, jak również techniki kreacji. Nieustannie rozwija swoje pasje: prowadzi warsztaty rozwojowe pomagające przywrócić połączenie ze swoim wnętrzem, pomaga również pacjentom onkologicznym. Poza tym codziennie uczy się praktykować uważne życie.
Często zwraca nam się uwagę, byśmy byli uważni na innych, a stosunkowo mało wiemy o tym, jak być uważnymi na siebie. Jak pięknie pisał Wojciech Młynarski: „Memu ciału wystarczy trzydzieści sześć i sześć, mojej duszy potrzeba znacznie więcej…”. Może u nas dowiecie się, czego jej potrzeba, by ona i ciało były zdrowe?
„Zatrzymując się na tej stacji otrzymałam nie tylko czułość, ale bezpieczeństwo i wsparcie ❤️”
Marta B.
„W tym gąszczu informacji na temat leczenia, żywienia, rehabilitacji czy suplementacji w trakcie i po choroby onkologicznej umyka nam jedna kluczowa kwestia. Czułość dla samej siebie. Taką przestrzeń w sobie pomaga odnaleźć Fundacja Stacja czułość.”
Ania C
„Jestem zachwycona spotkaniami terapeutycznymi z panią Agatą, z Fundacji Stacja Czułość. Osoba ciepła, wrażliwa i niezwykle pomocna w trudnym dla mnie procesie choroby nowotworowej. Nigdy nie skupiałam się na uważności, a to zaczyna zmieniać moje postrzeganie, przede wszystkim siebie i tego co mnie otacza. Poznaję moc myśli, powiązanie rozumu, ducha i ciała. Ważne, aby tę zależność zrozumieć i stosować na co dzień. Jestem wdzięczna za wsparcie, bo czuję się zaopiekowana.”
Halina C.